Rozmowa ze specjalistą od depresji młodzieży 4
Rodzice przychodzą z dzieckiem do psychiatry - i co dalej?

Diagnozę stawiam na podstawie badania psychiatrycznego, wywiadu z rodzicami, opinii ze szkoły, dokumentacji lekarskiej oraz opinii i konsultacji z psychologiem. Jeżeli dziecko ma np. bóle brzucha, to staram się wykluczyć zaburzenia somatyczne i kieruję pacjenta na badania. Jeśli stwierdzę, że dziecko ma depresję, zaczynam pracować z dzieckiem i jego rodziną.

A leki psychotropowe?

Zapisuję je jedynie wówczas, gdy jest to niezbędne. Gdy występuje bardzo silny lęk uniemożliwiający normalne funkcjonowanie albo wręcz zagrożenie życia. Ale trzeba być ostrożnym, bo leczenie farmakologiczne sprawia, że pacjent najpierw odczuwa przypływ sił fizycznych, dopiero później poprawę nastroju. A to niebezpieczne.

Niestety, w Polsce bardzo często stosuje się terapię farmakologiczną zbyt pochopnie, bo to najprostszy i najtańszy sposób leczenia. Bardzo ważna jest współpraca rodziny i szkoły. Nauczyciel powinien wiedzieć, że dziecko jest leczone, a trudności w nauce są związane z problemami emocjonalnymi dziecka.

Na czym polega psychoterapia?

Pracując z dzieckiem, pracuje się z całą rodziną. Dziecko jest takim papierkiem lakmusowym, który odbija wszystko, co się w niej złego dzieje. Do wyboru jest wiele metod - terapia rodzinna, indywidualna, grupowa. Jeżeli nie jest bardzo źle, wystarczy kilka spotkań, czasami praca trwa lata. Celem jest to, aby nauczyć młodego pacjenta nowego sposobu reagowania na rzeczywistość. Jest to często trudny i bolesny proces, który ma sprawić, że dziecko stanie się bardziej odporne na stres. Jeżeli decydujemy się na terapię rodzinną, próbujemy dociec, czego brakuje we wzajemnych kontaktach. To trudne wyzwanie dla rodziców. Muszą dokonać swoistego rachunku sumienia, zmienić swoje nawyki wobec dzieci. Choroba dziecka bywa czasami momentem, który pozwala zbliżyć się całej rodzinie i zacząć funkcjonować na lepszych zasadach.

Co robić, aby być rodzicem wspierającym, mającym dobry kontakt?

Przede wszystkim uważnie słuchać dziecka. Nie oceniać i nie negować jego myśli lub uczuć, nie rozkazywać: 'Weź się wreszcie do roboty'. Nie zadawać pytań, gdy nie interesuje nas odpowiedź. Przede wszystkim od pierwszych chwil życia musimy szanować godność dziecka. Nie obrażać go, nie ośmieszać i nie podważać wiarygodności jego słów.

Życie we współczesnym świecie jest wystarczająco trudne, warto się postarać, aby rodzina była miejscem bezpiecznym.
za:gazeta.pl.


  PRZEJDŹ NA FORUM